Zaczynam od jutra i chciałabym zgubić kilka kilogramów. Mam 170 cm wzrostu i ważę 66 kg . Moim celem jest zacząć się regularnie odżywiać tzn. pięć posiłków dziennie (mniejsze porcje Komentarze sameQuizy: 8 Prawdziwa przyjaciółkaBrawo, trafiłaś na prawdziwą przyjaciółkę. Masz prawdziwe szczęście, bo większość osób nie ma przy sobie kogoś takiego… kogoś takiego, przy kim można się wyżalić i liczyć na dyskrecje, a również świetnie się quiz i świetna grafika! Odpowiedz Prawdziwa przyjaciółka Brawo, trafiłaś na prawdziwą przyjaciółkę. Masz prawdziwe szczęście, bo większość osób nie ma przy sobie kogoś takiego… kogoś takiego, przy kim można się wyżalić i liczyć na dyskrecje, a również świetnie się bawić. Odpowiedz prawdziwa przyjaciółka Odpowiedz Dobra kumpelaDobrze się przy niej czujesz, ma dystans i luz. Nie licz jednak na dyskrecję. To nie jest Twoja przyjaciółka, więc może powiedzieć coś o Tobie relacja z moją obecną przyjaciółką się od przedszkola jednak nigdy ze sobą nie rozmawiałyśmy ona chodzi do 7c ja 7a 6 klasy zaczęłyśmy być koleżankami 3. Później przyjaciółki do czasu kiedy zdradziła moją tajemnicę listopada do lutego byłyśmy wrogami 5. Początek marca koleżanki 6. Środek marca ignorujemy się marca przyjaciółki (czyli teraz) Ona jest toksyczna i wszystkich obgaduje ale ją uwielbiam Odpowiedz1 fajna znajoma Ups, to chyba nie jest do końca Twoja przyjaciółka… Nie jesteście na tyle blisko, aby dzielić się sekretami. Fajnie mieć taką koleżankę, ale musisz pamiętać, że to tylko koleżanka. znam ją od 6 lat i ona zna wszystkie moje sekrety XDD Odpowiedz Fajna znajoma Nieprawda! Nie raz wyleczyła mnie z doła Odpowiedz Prawdziwa przyjaciółka Odpowiedz Kolega, przyjaciel czy coś więcej? 2 miesiące temu poznałam chłopaka, 2 lata starszy ode mnie. od początku dobrze się dogadywalismy, pisaliśmy ze sobą cały czas, spotykaliśmy się codziennie, w sumie dalej tak jest :) traktowałam go normalnie jako kolege. po jakiś 2 tygodniach znajomości przyszedł do mnie do domu, oglądalismy filmmy itp. potem często przychodził, z czasem
Z NASZYCH STRON NOWE TECHNOLOGIE - auto motor i sport Neutralność klimatyczna do 2035 – Rheinmetall RPA... Neutralność klimatyczna do 2035 – Rheinmetall RPA czyni dalsze postępy na drodze do neutralności klimatycznej TRANSPORT WOJSKOWY - auto motor i sport Eurosatory IVECO MMR Eurosatory IVECO MMR TRANSPORT WOJSKOWY - auto motor i sport Eurosatory IVECO MMR Eurosatory IVECO MMR RÓŻNE - MOTOCYKL Mandat grozy. Ten motocyklista dostał 13 tys. zł ... Mandat grozy. Ten motocyklista dostał 13 tys. zł i 28 punktów karnych [FILM] RÓŻNE - MOTOCYKL Motocykle warte pół miliona zł odzyskane! Spektak... Motocykle warte pół miliona zł odzyskane! Spektakularna akcja lubuskiej policji RÓŻNE - MOTOCYKL Czy wysokie mandaty działają? Wielkiej zmiany nie... Czy wysokie mandaty działają? Wielkiej zmiany nie widać, ale jest trend TRENING - Runner's World Jak spokojne treningi zrobią z Ciebie demona szyb... Jak spokojne treningi zrobią z Ciebie demona szybkości TRENING - Runner's World 8 pomysłów na trening biegowy w czasie od 10 do 1... 8 pomysłów na trening biegowy w czasie od 10 do 120 minut DIETA - Runner's World Wino, nuggetsy i kokaina, czyli historia żywienia... Wino, nuggetsy i kokaina, czyli historia żywienia w sporcie NEWSROOM - Women's Health Sydney Sweeney boi się być młodą mama w Hollywood Sydney Sweeney boi się być młodą mama w Hollywood PROMOCJE - Women's Health Candy - recepta na długowieczność Candy - recepta na długowieczność URODA / STYL - Women's Health Jak dbać o skórę latem Jak dbać o skórę latem
Dobra koleżanka i nic więcej - forum Bądź Lwicą - dyskusja Wczoraj byłam na filmie, który nie był może arcydziełem kinematografii ;) ale poruszał wątek
Składanie życzeń z okazji urodzin to piękny zwyczaj i warto jest dołożyć wszelkich starań, żeby były to życzenia wyjątkowe. Mnóstwo osób nie przepada za tą częścią uroczystości. Życzenia urodzinowe dla koleżanki Składanie życzeń? Napisanie ich na kartce? Wpisanie dedykacji w książce? Tylko co tam napisać? Co można komuś życzyć? No właśnie, to niektórym wydaje się trudne. A przecież większość z nas ma mnóstwo swoich własnych marzeń i życzeń do spełnienia dla siebie. Są to często marzenia i życzenia uniwersalne, czy podobne dla większości osób na świecie. Chcielibyśmy być szczęśliwi, zdrowi, mieć satysfakcjonującą pracę lub piękną rodzinę. Marzymy o podróżach, o realizacji naszych pasji, o miłości. Kiedy piszemy życzenia dla osoby, którą znamy tylko oficjalnie, na przykład z pracy, i nie mamy z nią bliskich relacji, wtedy jest dużo trudniej. Ale jeśli mamy złożyć życzenia urodzinowe koleżance, to wystarczy otworzyć serce i po prostu skupić się na tym, jaką jest osobą, co lubi i o czy marzy. Życzenia urodzinowe dla Przyjaciółki Nie traktujmy życzeń jako wypracowania pisanego w szkole na ocenę. Powiedzmy w nich to, co i tak mówimy, w codziennej rozmowie i przy różnych innych okazjach. Oczywiście życzenia urodzinowe powinny mieć odpowiednią formę, jednak to nie powinno nas w ogóle martwić. Najważniejsze jest, aby zawierały w sobie szczere intencje. Nikt przecież nie będzie nas za to oceniał. Za to z pewnością doceni, że życzenia pochodzą od nas, a nie są na przykład skądś przepisane. Oczywiście można kupić kartki urodzinowe, imieninowe, ślubne, lub na wszelkie inne okazje, z gotowym tekstem życzeń. Jednak tekst taki zazwyczaj nie jest w stanie oddać naszych prawdziwych uczuć i prawdziwych życzeń, jakie chcielibyśmy przekazać bliskiej nam osobie. Gotowe życzenia urodzinowe Życzenia urodzinowe dla koleżanki nie muszą być bardzo osobiste. Wystarczy, jeśli w naszych życzeniach będzie to wszystko, czego życzy się każdemu, komu jesteśmy życzliwi. Jeśli uda nam się ubrać to w proste rymy, wtedy życzenia staną się naprawdę wyjątkowe i sprawią radość: Szczęścia, zdrowia, pomyślności Marzeń spełnienia Takie dzisiaj są dla Ciebie Moje serdeczne życzenia Tego wszystkiego, czego Sama dla siebie byś chciała Żebyś w obfitości Zawsze w swym życiu miała Życzenia urodzinowe dla koleżanki – od serca Kiedy chcemy złożyć koleżance życzenia urodzinowe od serca, zależy nam na tym, żeby również do serca tej osoby one trafiły. W takich życzeniach można posłużyć się cytatem z czytanej właśnie książki lub wyszukanym w Internecie. Znając dobrze osobę, do której adresowane będą życzenia, możemy napisać coś, co doda jej otuchy – jeśli przeżywa akurat trudne chwile w życiu, doda jej odwagi – jeśli stoi przed ważną życiową decyzją, poprawi jej humor – jeśli ostatnio miała kłopoty. Możemy też w treść takich życzeń włączyć imię bohatera ulubionej książki lub filmu naszej koleżanki. Wystarczy jednak jeśli w naszych życzeniach zawrzemy całą naszą sympatię, oddanie i chęć bycia zawsze blisko tej osoby. Życzenia urodzinowe od serca wymagają na pewno więcej wysiłku i nie może tu być mowy o korzystaniu z jakichś gotowych schematów. Tym jednak lepiej, bo pole do popisu jest większe: „Nie ma znaczenia, jak wolno idziesz, tak długo jak nie przestajesz.” Konfucjusz Podążaj więc nadal swoją drogą i nie oglądaj się na innych, a droga zaprowadzi Cię do celu, który sobie wymarzyłaś. Niech przeciwności losu Cię nie zrażą, a przyjaciele zawsze niech będą obok. Pamiętaj, że Harry także długo walczył z przeciwnościami – zwłaszcza tymi, które miał w sobie – i w końcu zwyciężył. Z najlepszymi życzeniami z okazji urodzin „ Życzenia urodzinowe dla koleżanki – zabawne Napisać ładny tekst i do tego zabawny to wielka sztuka, nawet dla tych, którzy pisaniem zajmują się zawodowo. Jeśli życzenia urodzinowe dla koleżanki mają ją rozbawić, powinny dotykać spraw, które jej dotyczą. Oczywiście nie może być w nich ani grama złośliwości czy uszczypliwości, chyba że znajomość jest naprawdę bardzo bliska i doskonale wiemy, na co możemy sobie pozwolić. Rzeczą, o której należy pamiętać zawsze przy pisaniu życzeń do kogokolwiek, jest wyczucie. Życzenia nigdy nie powinny spełniać roli odwrotnej, niż ta, do której są przeznaczone. Nie powinny wywoływać smutku czy złych skojarzeń. Jeśli decydujemy się na napisanie życzeń w formie wesołego wierszyka, na pierwszym miejscu zawsze stawiajmy delikatność: Z okazji Urodzin dziś Ci życzymy Żeby twe troski w dal odleciały Do ciepłych krajów chyba najlepiej I nigdy w te strony już nie wracały A gdy zapragniesz wybrać się w podróż I przeżyć coś niezwykłego Wybierz się raczej nie do Hiszpanii Lecz do kraju chłodnego Lecz jeśli jednak z nimi Zmierzyć Ci się znów zdarzy Pamiętaj o tym, że dużo lepiej Mierzyć się z nimi na ciepłej plaży Życzenia urodzinowe dla koleżanki – długie Życzenia urodzinowe nie podlegają żadnym ściśle określonym regułom, poza tym, że mają trafiać do serca i sprawiać radość. Można je napisać w formie krótkiego tekstu, który w kilku słowach odda nasze uczucia i intencje, można posłużyć się cytatem, który będzie najlepiej pasował do osoby, której składamy życzenia, można spróbować wymyślić prosty wierszyk, które rozbawi i być może na długo zostanie w pamięci. Dla tych jednak, którzy lubią pisać pozostają jeszcze dłuższe formy i one także bardzo dobrze spełnią swoją rolę. Życzenia urodzinowe dla koleżanki mogą mieć formę krótkiej opowiastki, bajki lub dłuższego wiersza. W takich życzeniach mamy możliwość opisać wszystko to, co rzeczywiście jest ważne dla adresatki, lub to, co bardzo chcemy jej powiedzieć. Tego typu życzenia są piękną pamiątką, a przygotowane na odpowiedniej kartce papieru, być może nawet doczekają się oprawienia w ramki: Życie zaczyna się po trzydziestce A potem płynie jak rzeka Nigdy się nie wie co za następnym Zakrętem czeka Na pewno za każdym coś całkiem nowego Czego się nikt nie spodziewa Bo rzeka płynie i wciąż coś przynosi A przy tym zaklęcia śpiewa Zaklęcia o życiu pięknym jak w bajkach O dniach pełnych prostej radości O jeszcze nie znanych świata stronach O szczęściu i o miłości… To tyle o bajkach…. A teraz o prawdziwym Życiu! Z okazji Urodzin życzymy Ci, żebyś była szczęśliwa Żeby Ci czas na samych przyjemnych Rzeczach upływał Życzymy też Tobie małego domku Z dużym barwnym ogrodem Z wygodnym podjazdem no i garażem I pięknym samochodem I żebyś w tym domku w przytulnej kuchni Dobrego coś gotowała – tak jak lubisz I nas do siebie jak najczęściej Zapraszała Niech Ci się ziści co sobie wymarzysz Nawet jeśli to coś innego. Lecz sama powiedz, czy jesteś w stanie Wymyślić coś lepszego??? Krótkie życzenia urodzinowe Chyba najważniejszą rzeczą, o której powinniśmy pamiętać, jest to, że życzenia urodzinowe dla koleżanki mówią wiele o naszej wzajemnej relacji, ale jeszcze więcej o nas samych. Jeśli przyjaźnimy się z kimś, spędzamy z tym kimś dużo czasu i na co dzień okazujemy mu sympatię, wsparcie i przyjaźń, to jest ważniejsze od treści życzeń, które składamy temu komuś z okazji urodzin. Są tacy, którzy uwielbiają składać życzenia i chętnie przygotuję wiersz, poemat czy dłuższy tekst prozą. Jednak są i tacy, którzy nie mają takiej łatwości posługiwania się słowami, a jednocześnie ich intencje są czyste i szczere. Jeśli taka osoba złoży koleżance krótkie i zwięzłe życzenia, to będzie jak najbardziej naturalne i zrozumiałe dla tej koleżanki. Wszyscy życzymy otaczającym nas osobom wszystkiego najlepszego, bo kiedy ludziom wokół żyje się dobrze, to i nam jest lepiej na świecie. Dlatego nie powinno nas stresować to, że mamy komuś złożyć życzenia, bo najważniejsze jest, żebyśmy byli sobą, w każdej sytuacji. A szczere i od serca słowa typu: Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, zdrowia mogą znaczyć dla kogoś tak samo wiele, jak długi, zabawny tekst czy piękne i pełne literackich „ozdobników” życzenia. Najważniejsze są zawsze nasze intencje. Poznać człowieka po tym czy oddzwania i odpisuje. Skoro koleżanka do niej pisze tzn że chce mieć kontakt i ma na niego ochotę więc raczej z dobrych pobudek. Koleżanka autorki to zwykły burak.
zapytał(a) o 11:12 Koleżanka czy coś więcej? Od ponad 2lat podobał mi się jeden chłopak, i ja w sumie Jemu chyba też tylko żadne z Nas nie miało odwagi tego powiedzieć. No i w sobotę mieliśmy ognisko i zabawę klasową, a od września chodzi ze mną do klasy Jego kolega i na początku uważałam, że to jakiś idiota, ale jak na tej zabawie On trochę wypił i ja też, to cały czas ze sobą gadaliśmy ;) żartowaliśmy, że 2+2=8, później jak bawiliśmy się w podchody nocą, to On, że idzie ze mną bo ja mam latarkę, a inne dziewczyny też miały, jak nas straszyli to On zawsze mnie i wgl tak jak mówiłam cały czas z Nim gadałam. Od niedzieli piszę z Nim sms, pisze do Mnie `piękna` jak napisze coś `nie tak` to przeprasza. Śmialiśmy się, że wyślę mu coś tam pocztą to On, że mam przyjść osobiście. Wczoraj założyłam sobie facebooka i On też ma to pisaliśmy ze sobą, wymyślił na mnie przezwisko od mojego imienia, ale stwierdził, że nie będzie tak mówić, bo mogę się na Niego obrazić. Pisał mi, że On ogólnie jest nieśmiały tylko ze mną się jakoś tak przełamał ... pisaliśmy coś o bajkach Xd i ja mu napisałam, że nie leci już Tabaluga, a On mi przesłał link ;D, pisaliśmy o Jego kuzynie, którego znam bo mieszka w sam miejscowości to napisał, że taki przystojniak jest jak On ;D, cały czas pisze moje imie ;]]. Później wspominaliśmy sobotę, a że ja nic nie pamiętam to On mi wszystko pisał, a moja koleżanka powiedział mu, że mi się podoba ;P i On mi o tym pisał ;]]. Nie wiem czy On traktuje mnie jak koleżanke czy coś więcej? ;>
Kiedy zapytamy grupę dzieci, czy w ich szkole lub klasie są dzieci z Ukrainy, to ze stuprocentową pewnością usłyszymy chóralne „taaaak”. Następnie kilkoro dzieci podzieli się z nami swoimi doświadczeniami, podpowie, jak nowa koleżanka czy nowy kolega mają na imię i być może zdradzi coś więcej z ich przeszłości.
Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 5 z 7 Rekomendowane odpowiedzi Gość Krystyna Zgłoś Udostępnij Bardzo dziękuję za szybką i czytelną odpowiedź. A czy w naszym przypadku również tracimy prawo do zachowku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Odpowiedzi 171 Dodano 14 l Ostatniej odpowiedzi 7 l Top użytkownicy w tym temacie 1 Top użytkownicy w tym temacie koleżanka 1 odpowiedź Gość Terenia do red. Zgłoś Udostępnij Dziękuję za szybką wiem mniej więcej czego się mogę spodziewac i że ojciec podczas każdej wizyty w domu nie ma prawa bezkarnie nas z niego jeszcze pytanie w sprawie spłaty,czy Sąd może zasądzic spłatę w ratach odpowiadających naszym zarobkom,ponieważ pracuje tylko mąż, a wiem na pewno że żaden bank nie udzieli nam kilkudziesięciotysięcznego kredytu na podstawie zarobków spłata może byc rozłożona na 10,15 lub 20 lat?W miarę swoich możliwości finansowych?Czy jest to możliwe???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Ania Zgłoś Udostępnij Nawiązując do Pana pytania chcę powiedzieć, że w momencie śmierci rodziców wszyscy byliśmy pełnoletni i nie mieszkaliśmy już z rodzicami, pracowaliśmy zawodowo w mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do ani Zgłoś Udostępnij Czy rodzice mieli rodzeństwo, które w chwili otwarcia spadku pracowało na roli, lub miało wykształcenie rolnicze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Ania Zgłoś Udostępnij Bardzo proszę o pomoc bo sprawa, jak się okazuje, jest bardziej skomplikowana niż nam się wydawało. Otóż mama zmarła wcześniej tj w 1989 r. i po niej została działka siedliskowa 0,27 ha z domem. Natomiast tata zmarł później tj w 1998 r i po nim pozostała część tej działki siedliskowej z domem co po mamie i jeszcze nabyta przez niego, już po śmierci mamy, działka rolna 0,47 ha. Wcześniej rodzice mieli gospodarstwo rolne, w którym wszyscy pomagaliśmy rodzicom do 16 roku życia. Dwoje z nas pracowało w gospodarstwie rodziców do 18 roku życia i mają dokumenty potwierdzające, że w wieku 16-18 lat pracowali w gospodarstwie rodziców. Tata nie miał żadnego rodzeństwa. Natomiast mama ma siostrę, która w chwili śmierci mamy pracowała na roli, ale na własnym gospodarstwie i miała własną rodzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Ania Zgłoś Udostępnij Bardzo prosze o radę, bo już nie wiemy czy nam się coś należy czy nie i od czego zacząć? Dziękuję za szybką odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Anka Zgłoś Udostępnij Proszę o informacje również na temat spadku. Sprawa jest trudna, gdyż otrzymałam testament ok. dwóch miesięcy temu. Zostawił go mój dziadek, w którym zapisał mojej mamie gospodarstwo wielkości 12 polega na tym, iż testament pochodzi z 1944r., a zatem juz minęło bardzo duzo czasu. Z tego co wiemy, majatek po dziadku przejęło państwo, a potem został nabyty przez osobę niespokrewniona z nami, tj. rodziną. Chciałabym uzyskać informację, czy możemy ubiegać się do państwa o odzyskanie majatku albo pieniędzy jako mam, która wg testamentu jes dziedziczką nie żyje. Zostaliśmy tylko my, tzn ja i moja trójka rodzeństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do anki Zgłoś Udostępnij Jeśli gospodarstwo zostało znacjonalizowane przez państwo komunistyczne - prawdopodobnie możliwe jest jej odzyskanie. Natomiast -będziecie musieli liczyć się ze zwrotem kosztów i nakładów poniesionych przez obecnego właściciela. W każdym razie sprawa jest trudna i przerasta możliwości porad na forum internetowym. Proponowałbym skontaktowanie się z prawnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Anka Gość retri Zgłoś Udostępnij proszę o nas troje rodzrństwa,ojciec od roku nie 98roku rodzice aktem notarialnym ziemię wraz z budynkami zapisali tylko na siostrę za moimi plecami chociaż byłem już ja z drugą z sióstr możemy się o co kolwiek jeszcze ubiegać?czy nam się również coś należy?Proszę o szybką odpowiedż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do retri Zgłoś Udostępnij 1. Rozumiem że te nieruchomości stanowiły większość, jak nie całość majątku twojego ojca ?2. Jeśli tak możesz dochodzić zachowku od swojej siostry, masz na to 3 lata od daty śmierci twojego Porównaj : Zachowek przy dziedziczeniu ustawowym - w dziale zachowek i dział spadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość aga Zgłoś Udostępnij witam czy musze miec zalozyc sprawe uznanie mie za spadkobierce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość magda Zgłoś Udostępnij rodzice są po rozwodzie i właśnie zdecydowali się na sprzedaż domu, który jest ich wspólnym majątkiem. Mam pytanie cz nam dzieciom (jest na trójka rodzeństwa) należy się również jakaś część ze sprzedaży domu. Dodam, że wszyscy jesteśmy tam zameldowani na stałe. Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość garion do agi Zgłoś Udostępnij Tak, ty musieć założyć sprawa o uznanie za spadkobierca. Chyba że ktoś już sprawa założyć - wtedy ty nie musieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do magdy Zgłoś Udostępnij Oczywiście że ... nie. Nie należy wam się żaden udział w pieniądzach ze sprzedaż - na prawdę nie ma takiej podstawy prawnej, która by to sankcjonowała. To nie spadek, tylko sprzedaż , a meldunek nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość GOSIA Zgłoś Udostępnij Gdy miałam 9 lat ojciec rozwiódł sie z matką i założył nową rodzinę, zostawił żonę na gospodarstwie rolnym a w zwiazku z drugą żoną zakupił dom, zmarł w 1988r., nie dokonując zmian spadkowych, druga żona ojca zmarła 20lat po ojcu pozostawiając jedynego syna, ten rozpoczął postępowanie spadkowe, sąd ustalił masę spadkową, od jakiej wartośie ustalony będzie spadek jeśli ojciec nie żyje 20 lat a ja nie mieszkałam w tym brat przyrodni wraz z matką zamieszkuje i utrzymuje dom od urorzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do Gosi Zgłoś Udostępnij Dziedziczysz po ojcu- z ustawy. Z uwagi na to, że zmarł przed swoją drugą żoną i miał jednego syna - powinnaś odziedziczyć 1/3 spadku PO NIM. Po drugiej żonie ojca rzecz jasna nie że "dom" o którym mówisz był częścią gospodarstwa rolnego- wtedy może być problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość krystyna Zgłoś Udostępnij mieszkam(26 lat) razem z rodzicami i miesięcy temu babcia śmiercią babcia zapisała mamie śmierci babci pozostawiła duża kwota pieniędzy,którą mama wzięła sobie i opłaciła jakiś wnuk nie dostałem urodzenia mieszkam razem z rodzicami i po śmierci babci coś mi się należy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość GOSIA Zgłoś Udostępnij Sąd ustalił masę spadkową, od jakiej wartośie ustalony będzie spadek jeśli ojciec nie żyje 20 lat a ja nie mieszkałam w tym domu. brat przyrodni wraz z matką zamieszkuje i utrzymuje dom od nie uległo to przedawnieniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do krystyny Zgłoś Udostępnij Nie, ponieważ twoja mama wyprzedza cie w dziedziczeniu. Wnuki dziedziczą dopiero wtedy gdy ich rodzice nie żyją, lub nie mogą, lub nie chcą spadku przyjąć. Tak więc po babci nie dziedziczysz i nic ci się nie należy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do Gosi Zgłoś Udostępnij Sprawy spadkowe (nie licząc zachowku) się nie przedawniają. Jednak co do nieruchomości - osoby władające nimi przez 20 (przy dobrej wierze) lub 30 (w innych wypadkach) jak właściciel - mogą ją zasiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość GOSIA Zgłoś Udostępnij Dziękuję za informacje. Czy jeśli sąd z ustawy osądził mi część w dziedziczeniu nieruchomości to przyrodni brat może przez władanie tą nieruchomością sprawić że nie będzie mi się nic należało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Kasiaaaa Zgłoś Udostępnij Moja babcia 2 miesiące temu darowizną w formie aktu notarialnego przekazała mi cały swój majątek(dom i działkę). Babcia żyję, ale z jej decyzji bardzo niezadowolona jest jej córka - a moja mama i wnukowie- moi bracia. Moja mama jest jedyną córką mojej babci. Zarówno jeden jak i drugi brat są pełnoletni. Mam takie pytanie. Czy w takiej sytuacji po śmierci babci będę musiała zapłacić zachowek dla mojej mamy i moim dwóm braciom??? Jeśli tak to jaki procent będzie należał się mojej mamie i braciom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Kasiaaaa Zgłoś Udostępnij Moja babcia 2 miesiące temu darowizną w formie aktu notarialnego przekazała mi cały swój majątek(dom i działkę). Babcia żyję, ale z jej decyzji bardzo niezadowolona jest jej córka - a moja mama i wnukowie- moi bracia. Moja mama jest jedyną córką mojej babci. Zarówno jeden jak i drugi brat są pełnoletni. Mam takie pytanie. Czy w takiej sytuacji po śmierci babci będę musiała zapłacić zachowek dla mojej mamy i moim dwóm braciom??? Jeśli tak to jaki procent będzie należał się mojej mamie i braciom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość red. do Kasiiiiiii Zgłoś Udostępnij Po śmierci babci (odpukać), twoja mama może mieć roszczenie o zachowek. Z uwagi na to, że była by jedyną spadkobierczynią - byłby stosunkowo wysoki- o wartości (w pieniądzu) 1/2 wartości majątku. Twoi bracia z kolei nie będą mieli roszczenia do ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 5 z 7
To było serio dziecinne z twojej strony. Jeżeli koleżanka czy tam przyjaciółka była ok to nie powie o tym nikomu, albo wymyśli coś zeby nie musieć tg robić. Powienes ja jak najszybciej przeprosić, że z powodu głupiego zadania z fizyki się pobiliscie, i to ty zaczales, prowokują szturchaniem jej :&# Koleżanki, które towarzyszą nam na co dzień często pojawiają się w naszych snach. Nic dziwnego, w końcu utrzymujemy z nimi bliskie relacje, powierzamy im nasze sekrety, szukamy w nich oparcia i same im je motyw najczęściej wzbudza pozytywne skojarzenia, ale czy słusznie? Co w oznacza pojawiająca się w nocnej projekcji koleżanka? Sennik podaje wiele interpretacji takiego motywu, więc aby móc zrozumieć jego znaczenie, należy dokładnie przeanalizować tło sennych wydarzeń. Co oznacza sen o koleżance? Sen o koleżance może mieć różny kontekst. Zdarza się, że widzimy bliską nam osobę na ślubnym kobiercu. Innym razem śnimy sen o koleżance w ciąży. Zdarzają się też niepokojące projekcje, np. dotyczące choroby lub nawet śmierci danej osoby. Niektórym z nas przytrafia się nawet sen o całowaniu koleżanki. Nie można jednak stwierdzić, że te symbole mają jednoznacznie pozytywne lub negatywne znaczenie, gdyż każdy z nich wymaga oddzielnej interpretacji. Bez względu na towarzyszący jej kontekst, senną wizję, w której pojawia się nasza koleżanka będziemy rozpatrywać przede wszystkim w dwóch kategoriach - dobrej i złej. Trzeba bowiem zrozumieć, że świat snów działa tak samo jak świat jawy - bliska naszemu sercu koleżanka może okazać się niezawodną podporą, która zawsze okaże nam wsparcie i ostrzeże przed niebezpieczeństwem, może jednak mieć nieczyste intencje, a pozorna przyjaźń ma służyć wyłącznie jej celom. Sen o koleżance w ciąży Sen o ciąży koleżanki zwykle staramy się interpretować dosłownie - wydaje nam się, że osoba, która pojawiała się w nocnej projekcji wkrótce rzeczywiście zajdzie w ciążę. Sennik wskazuje jednak, że taki motyw ma nico inne znaczenie. Jeżeli koleżanka w ciąży śni się kobiecie, oznacza to, że śniąca wkrótce będzie spodziewać się dziecka. Gdy o koleżance w ciąży śni mężczyzna, niebawem zostanie ojcem, ale matką jego dziecka będzie nie osoba ze snu, a jego życiowa partnerka, nie jest to zatem zapowiedź zdrady. Niektóre senniki wskazują też na inne interpretacje tego motywu. W wierzeniach słowiańskich koleżanka w ciąży stanowi zapowiedź materialnego powodzenia i życiowego szczęścia. Współczesne tłumaczenie tego symbolu jest jednak nieco odmienne i znacznie mniej pozytywne. Wyśniona ciąża koleżanki ma zapowiadać problemy w związku. To sygnał, że osoba śniąca musi zastanowić się nad relacją łączącą ją z drugą osobą. Być może uda się pogrzebać wszystkie różnice, ale jeżeli nie, trzeba będzie rozważyć zakończenie związku na własnych zasadach. W przeciwnym wypadku finał tej znajomości może być smutny i problematyczny. Marzenia senne: czym są i jak je objaśniać? Co oznacza ich brak? >>> Zobacz także: Sen o ślubie koleżanki Sen o ślubie koleżanki to kolejny motyw, którego nie należy interpretować zbyt dosłownie. Gdy widzisz bliską ci osobę na ślubnym kobiercu, nie oznacza to, że ta wkrótce wyjdzie za mąż. Taki sen dotyczy ciebie, jednak nie stanowi zapowiedzi zmiany stanu cywilnego. Gdy śnisz o koleżance przed ołtarzem, możesz spodziewać się dodatkowych obowiązków. Sennik nie wskazuje precyzyjnie na ich rodzaj. Motyw ten może więc odnosić się do obowiązków służbowych, jak i domowych. Gdy śni ci się, że uczestniczysz w przygotowaniach do ślubu koleżanki, powinnaś spodziewać się powodzenia w interesach. Planujesz nowe przedsięwzięcie? Na horyzoncie pojawiła się interesująca inwestycja? Świetnie! Możesz oczekiwać sporych zysków, zwłaszcza gdy we śnie jesteś świadkową na ślubie swojej koleżanki. Sen o całowaniu koleżanki Sen o całowaniu koleżanki może wywoływać uczucie zmieszania, zarówno gdy śni się mężczyźnie, jak i kobiecie. Co oznacza taki motyw? Gdy o pocałunku z koleżanką śni mężczyzna, symbol ten wyraża jego wewnętrzną nieśmiałość, nie tylko w kontaktach z innymi osobami, ale w ujęciu ogólnym. Taka nocna projekcja sugeruje, że trzeba zacząć wierzyć w swoje możliwości. Nieśmiałość jest niezwykle ograniczającym uczuciem, niepozwalającym na osiągnięcie sukcesu na wielu płaszczyznach. Jeżeli taki sen śni kobieta, powinna zachować wzmożoną czujność. W otoczeniu śniącej znajdują się osoby, które nie są jej przychylne, mimo że na co dzień zwodzą ją szerokimi uśmiechami i pozornie dobrymi intencjami. Taką znajomość należy natychmiast zerwać, w przeciwnym wypadku nie uda się uniknąć poważnych kłopotów. Niektóre senniki wskazują na inną interpretację snu o całowaniu koleżanki. Bohaterkami takich projekcji zwykle są kobiety, z którymi łączy nas silna relacja, więc motyw ten może wyrażać nasze przywiązanie do tej osoby. Gwoli ścisłości, ta interpretacja nie ma podtekstu miłosnego lub erotycznego, a sen o pocałunkach z koleżanką nie jest niczym niezwykłym nawet w przypadku kobiet o orientacji heteroseksualnej. Sen o śmierci koleżanki Śmierć należy do najbardziej niepokojących motywów sennych. Gdy taki symbol pojawi się w nocnej projekcji, najczęściej szybko sięgamy po sennik, by poznać jego znaczenie. Zapoznanie się z interpretacją snu udowadnia, że nie ma się czego bać, bowiem śmierć należy rozpatrywać w kategoriach symbolu zapowiadającego nadejście zmian w życiu osoby śniącej. Na jakie zmiany wskazuje śmierć koleżanki we śnie? Aby móc to zrozumieć, należy zastanowić się nad relacjami, które łączą nas z daną osobą. Znasz ją z pracy? Więc możesz spodziewać się awansu zawodowego lub podwyżki. W twoim śnie pojawiła się koleżanka z dzieciństwa, która zawsze miała większe niż ty powodzenie u chłopców? Spodziewaj się, że poznasz kogoś interesującego, z kim być może spędzisz resztę życia. Sen dotyczy najbliższej ze wszystkich koleżanek? Niebawem otworzysz nowy rozdział w życiu. O ile stopień zażyłości i łącząca cię z tą osobą forma relacji mają kluczowe znaczenie dla zrozumienia przekazu, to bez względu na to możesz się spodziewać, że czekające cię zmiany mają charakter wyłącznie pozytywny. Sennego motywu śmierci koleżanki nigdy nie należy rozpatrywać jako zapowiedzi zbliżającego się nieszczęścia. Niektóre księgi snów każą jednak spojrzeć na ten motyw z nieco innej perspektywy. Nie można bowiem wykluczyć, że podświadomie chcesz pozbyć się tej osoby ze swojego otoczenia. Być może coś was poróżniło albo prowadzicie wzajemną rywalizację? Sennik: pieniądze. Co oznacza sen o pieniądzach? >>>

Skorpion. Strzelec. Koziorożec. Wodnik. Ryby. Aktualny horoskop tygodniowy znajdziesz również w dziale Video horoskop. Czasem nie wiemy, co przyniosą nam zbliżające się dni. Chcielibyśmy móc sobie coś zaplanować, ale nie potrafimy podjąć konkretnej decyzji, tyle jest opcji, tyle możliwości do wyboru, a każda kolejna wydaje się

ginette Nieobecny Liczba postów: 22 Liczba wątków: 0 Dołączył: luty 2017 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:00 Hejka.. Wiem że temat może być dla co niektórych z was banalny, ale chciałem usłyszeć może jakąś poradę lub podpowiedź w jaki sposób poradzilibyście sobie z pewną sytuacją. Od pewnego czasu (kilka miesięcy) pracuje w moim dziale pewna dziewczyna. Bardzo dobrze nam się współpracuje i na tym polu jestem całkowicie zadowolony (ogarniamy te same zagadnienia). Ale od jakiegoś czasu dzieje się coś dziwnego.. :roll: Dziewczyna wielokrotnie w ciągu tygodnia prowokuje dotykiem. Pochyla się nade mną kiedy tłumaczę jej coś na moim komputerze, dotyka mnie ramieniem, opiera piersi o moje plecy (to nie trwa długo, ale trudno tego nie poczuć).. W wąskim przejściu staje tak żebym nie mógł przejść obok niej bez otarcia się o nią, lub przesunięcia jej ręką. Przypadkowo dotyka mnie nogą pod stołem, pręży swoje piersi, a jak idziemy razem robi wszystko żebym patrzył jak eksponuje swoje ciało (przy czym upewnia się czy to robię). I w ogóle wielokrotnie w ciągu dnia czuję jej wzrok na sobie, uśmiecha się bez powodu.. itd. Dodam że jest cholernie ATRAKCYJNA i bardzo kobieca.. hock: Jestem singlem od dość dawna, a ona ma chłopaka (po pewnej akcji z przeszłości powiedziałem sobie, że nigdy więcej nie będę startował do zajętej dziewczyny). Ale obawiam się, że mogę w końcu dać się sprowokować i odpowiedzieć jej na te niedwuznaczne zachowanie. Nie wiem co zrobić :? W jakiś sposób jej wytłumaczyć, że sobie tego nie życzę, czy olać to totalnie i czekać aż jej przejdzie (o ile to możliwe). Znając naturę kobiet odkręci kota ogonem.. Co robić Panowie i Panie? Ktoś z was wybrnął z takiej sytuacji? Jeżeli tak to w jaki sposób. Z góry dziękuję za odpowiedź.. ŁukaB Nieobecny Bardzo aktywny forumowicz Użytkownik Liczba postów: 603 Liczba wątków: 19 Dołączył: marzec 2017 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:03 Gdzie się mieszka i pracuje, tam się .... nie wojuje 8-) ginette Nieobecny PoczątkującyUżytkownik Liczba postów: 22 Liczba wątków: 0 Dołączył: luty 2017 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:09 Bardzo mądrze powiedziane, podpisuje się pod tym.. Tylko co dalej. Sytuacja zaczyna robić się nieznośna.. Nie chcę jej urazić.. Bo jest naprawdę spoko dziewczyna Belial Lord Nieobecny Mega Perfumaniak Użytkownik Liczba postów: 9,053 Liczba wątków: 218 Dołączył: luty 2014 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:11 a ja bym zaryzykowal delikatnie ale jednak,poprostu wybadaj teren i jak sie ma jej sytuacja z chlopcem,co masz do stracenia 8-) ginette Nieobecny PoczątkującyUżytkownik Liczba postów: 22 Liczba wątków: 0 Dołączył: luty 2017 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:15 Sytuacja z jej chłopakiem ma się "różnie" z tego co słyszałem. Ogólnie facet jest chorobliwie zazdrosny i do tego chętnie by przypier..olił komuś komu przyszła by ochota na jego dziewczynę. Tyle wiem.. Tylko po co ona prowokuje? Widziałem że innych facetów zlewa oprócz mnie. grembi Nieobecny Perfumaniak Użytkownik Liczba postów: 2,180 Liczba wątków: 60 Dołączył: grudzień 2016 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:16 Bez zdjęcia "problemu" ciężko będzie poradzić A tak serio to musicie pojechać w delegacje Belial Lord Nieobecny Mega Perfumaniak Użytkownik Liczba postów: 9,053 Liczba wątków: 218 Dołączył: luty 2014 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:18 czyli kobitka ma go dosc i szuka kogos normalnego najwyzej Ty mu dasz w pysk :lol: aleksander Nieobecny Perfumaniak Użytkownik Liczba postów: 2,828 Liczba wątków: 115 Dołączył: sierpień 2011 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:18 ginette napisał(a):Ogólnie facet jest chorobliwie zazdrosny i do tego chętnie by przypier..olił komuś komu przyszła by ochota na jego zacząć trenować mieszane sztuki walki. Co byś nie zrobił, będzie źle. Jeśli nie zareagujesz, poczuje się odrzucona. A taka kobieta jest zdolna do wszystkiego. Atmosfera się popsuje. Jeśli zaczniesz działać i okaże się, że to nie to, atmosfera w pracy będzie jeszcze gorsza. Może skończyć się tym, że albo Ty, albo ona, zwolnicie się z pracy. sulek Nieobecny Aktywny forumowicz Użytkownik Liczba postów: 450 Liczba wątków: 4 Dołączył: wrzesień 2017 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:19 ŁukaB napisał(a):Gdzie się mieszka i pracuje, tam się .... nie wojuje 8-)Również uważam, że nie defekuje się do miski z której się je. Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka street Nieobecny Bardzo aktywny forumowicz Użytkownik Liczba postów: 508 Liczba wątków: 7 Dołączył: wrzesień 2013 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:22 Poka foto, ocenimy czy warto stracić zęby (^_-) Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka supermariobros Nieobecny Mega Perfumaniak Użytkownik Liczba postów: 6,934 Liczba wątków: 300 Dołączył: listopad 2015 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:23 Bardzo prosta sprawa. Nie rób nic, ciągnij flirt dalej (skoro jesteś singlem- jesteś w idealnej pozycji, bo ona jest nie fair wobec swojego chłopa- to założenie bo nie znam całej sytuacji) i nie daj się sprowokować, to jest podręcznikowa zagrywka z jej strony, ma chłopa ale widocznie lubi być w centrum uwagi. Znam ten typ kobiety doskonale. Podrywa Cię i to jest taka gra w rodzaju: kto pierwszy przekroczy granicę ten przegrywa. Aj nieco zazdroszczę Greg Nieobecny Bardzo aktywny forumowicz Użytkownik Liczba postów: 1,151 Liczba wątków: 18 Dołączył: listopad 2013 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:25 Niestety takie akcje rozgrywa się na wyczucie, które Ty masz, bo jesteś uczestnikiem danej sytuacji, a my nie mamy, bo klepiemy zza monitorów. Jak dla mnie masz dwie realne opcje - albo dyskontujesz znajomość albo pozostajesz grzecznie obojętny i profesjonalny i oficjalnie udajesz, że nie widzisz jej podchodów. W pierwszym przypadku możesz sobie trochę skomplikować życie i pracę, ale kto wie, może to na przykład będzie z tej relacji coś więcej i zostanie dla Ciebie partnerką na długi czas? W przypadku chłodnej i profesjonalnej obojętności pewnie będzie jeszcze bardziej napierała (przynajmniej przez jakiś czas) - no ale tego chyba jesteś świadom, biorąc pod uwagę Twoje wypowiedzi w innym wątku . Trzecia opcja - moim zdaniem najsłabsza - kawa na ławę, że nie chcesz - może poczuć się odrzucona i atmosfera w pracy stanie się ciężka. Jeżeli by mnie kręciła, to pewnie spróbowałbym poznać się bliżej... Lucjan Nieobecny Mega Perfumaniak Administrator Operacyjny Liczba postów: 7,037 Liczba wątków: 410 Dołączył: lipiec 2012 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:25 Zabieramy z Piterem do Siedlec i sprawa rozwiązana :!: :!: :!: street napisał(a):Poka foto, ocenimy czy warto stracić zęby (^_-) Ja wstawię za free jakby co :lol: marcinklin Nieobecny Bardzo aktywny forumowicz Użytkownik Liczba postów: 1,349 Liczba wątków: 29 Dołączył: marzec 2014 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:26 Ma chłopa, więc lepiej nic nie rób. Zachowuj się normalnie, ona po pewnym czasie przestanie tak robić, gdy zobaczy, że traktujesz ją tylko i wyłącznie po koleżeńsku. Póki co delektuj się widokiem i dotykiem jej piersi i ciała Konrad00 Nieobecny Aktywny forumowicz Użytkownik Liczba postów: 231 Liczba wątków: 3 Dołączył: marzec 2016 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:27 Dobrze, że nie jestem atrakcyjny. Święty spokój Belial Lord Nieobecny Mega Perfumaniak Użytkownik Liczba postów: 9,053 Liczba wątków: 218 Dołączył: luty 2014 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:32 Lucjan napisał(a):Zabieramy z Piterem do Siedlec i sprawa rozwiązana :!: :!: :!: street napisał(a):Poka foto, ocenimy czy warto stracić zęby (^_-) Ja wstawię za free jakby co :lol: :lol: tak jest!!!kobitka z Nami a chlopa w bagaznik :lol: ginette Nieobecny PoczątkującyUżytkownik Liczba postów: 22 Liczba wątków: 0 Dołączył: luty 2017 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:40 Dziękuję za odpowiedzi Panowie.. myślę podobnie. Fotki nie zamieszczę.. Sorry, ale zapewniam że jest naprawdę konkretna laska Spróbuję jeszcze jakiś czas olać jej zachowanie, staram się go unikać. Jak coś się jednak wydarzy (a to możliwe) to na pewno dam znać. Ciekawe ile te moje postanowienia będą warte.. turbosnail Perfumaniak Użytkownik Liczba postów: 3,952 Liczba wątków: 29 Dołączył: lipiec 2013 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:42 słabo, ja bym działał 8-) tylko nie zakochuj się SPRZEDAM: ... ginette Nieobecny PoczątkującyUżytkownik Liczba postów: 22 Liczba wątków: 0 Dołączył: luty 2017 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:56 turbosnail napisał(a):słabo, ja bym działał 8-) tylko nie zakochuj się Już kiedyś zrobiłem takie świństwo, odbiłem laskę, zakochałem się po uszy.. Okazała się chora psychicznie :oops: Dwa lata wyrwane z życia. I prawie rok na odwyku alkoholowym (moim, po tym wszystkim) Jak to się mówi człowiek zbiera doświadczenia całe życie, ale takich nikomu nie życzę. Chcę normalną, wolną dziewczynę. Szukam i kiedyś znajdę siwy Nieobecny Bardzo aktywny forumowicz Użytkownik Liczba postów: 744 Liczba wątków: 4 Dołączył: wrzesień 2015 Wtorek, 5 czerwiec 2018, 19:59 Belial Lord napisał(a):czyli kobitka ma go dosc i szuka kogos normalnego najwyzej Ty mu dasz w pysk :lol:Hehe, +1.

I nie chce psuć przyjaźni i unika Cię dopóki jej uczucia się nie uspokoją, nie zobaczy, że też coś więcej czujesz do niej albo uzna, że już czas żeby Ci to poprostu powiedzieć. Zapytaj ją wprost co jest i czy oszukiwanie, że wszystko ok jest ważniejsze niż przyjaźń i że jak chce to możesz zniknąć z jej życia. Zaraz

kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:06:36 mam problem z rozpoznaniem o co chodzi pewnemu chłopakowi znamy się od jakiś 2 lat. lubiliśmy się od zawsze,ale jakiś rok temu pare osób się powtrącało w nasze relacje i przestaliśmy się do siebie odzywać. na szczęście jakieś pół roku temu to wyjaśniliśmy. zaczeliśmy ze sobą pisać, zaczeło się układać lepiej niż było wcześniej. potem zaprosiłam go na swoją studniówkę. bardzo się z tego powodu ucieszył. przed tą 100 jeszcze byliśmy razem na 2 imprezach. można powiedzieć też,ze prawie całego sylwestra się razem bawiliśmy. przed tą 100 też się spotkaliśmy 3 razy, sam zaproponował te spotkania. było bardzo sympatycznie, możemy gadać jest starszy, więc mi pomagał w nauce. studniówka też byłą bardzo udana, prawie na krok mnie nie odstąpił wytańczyłam się za wszystkie czasy. ale ja nadal nie wiem czy jestem tylko dla niego jedną z wielu koleżanek jakie ma czy jestem dla niego kimś to co mówił miało dwuznaczne znaczenie, ale ja już sama nie wiem co o tym myśleć. a jak jest waszym zdaniem? kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:09:22 Najlepsza będzie rozmowa . Wtedy będziesz wiedziała jak wasze relacje wyglądają w oczach chłopaka Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-19 23:09 przez nikola91. kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:11:54 ale nie wiem co miałabym mu powiedzieć. nie chce pierwsz wprost o tym mówić. nie chcę się sparzyć kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:13:13 może zapytaj się wprost.... a jak masz z tym problem to napisz do niego kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:22:49 Hej Moim zdaniem powinnaś się go o to zapytać Np " Słuchaj, chciałabym na pewien temat z Tobą pogadać. Chciałabym wiedzieć czy między nami jest tylko koleżeńtstwo ? Czy uważasz , że to może coś więcej?" Póżniej temat się roziwnie i powinnaś wiedzieć na czym stoisz Innego sposoby są bardziej skomplikowane i możesz nie uzyskać 100 % pewności... kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:23:30 Tez uwazam ze powinnas to z nim wyjasnic,nikt nie zna Was ani tez Waszych relacji...nikt nie jest w stanie Ci powiedziec czy on cos do Ciebie zapytaj go w formie zartu "to jak to z nami wlasciwie jest,juz jedna separacje mielismy".Moze taki zartobliwy tekscik razwiaze mu jezyk i sam Ci cos powie. kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:25:54 nic nie pytaj... po prostu sie nie zastanawiaj i badz soba samo wyjdzie i szczerze uwazam ze tu cos sie kreci mialam podobna sytuacje... po prostu nie zawracalam sobie glowy zastanawianiem o co mu chodzi... samo wyszlo i z nas obojga inicjatywy czyt. nasze usta spotkały sie w polowie drogi wiec ciesz sie kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:30:41 a flirtujecie ze soba? calowaliscie sie juz? nie wiem no kurcze mi sie wydaje ze to czuc, czy jest sie dla kogos tylko kolezanka czy zalezy tej osobie na czyms wiecej... jak tego nie czujesz, to moze to rzeczywiscie tylko przyjazn. Ale nie pytaj go o to, to troche dziwne tak wyskoczyc z pytaniem "ej jestesmy parą czy nie?:" kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:31:10 jeszcze muszę dodać,że on nigdy nie miał żadnej dziewczyny i mi i moim koleżanką się wydaje,ze on może się po prostu tego bać. ale nie jednokrotnie już się przełamał i chciał żebym mu usiadła na kolanach xD to i tak dużo jak dla niego myślę z resztą czasami sam mówi o nas jak o parze, przynajmniej mam takie wrażenie nie całowaliśmy się nigdy. czasem wydaje mi się,ze flirtujemy ze sobą. z resztą większość moich znajomych tak sądzi. po studniówce kilka osób się pytało czy jesteśmy parą Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-19 23:32 przez riba. kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:40:13 no to sie nie denerwuj i nie niecierpliw, poczekaj na rozwój sytuacji, za jakis czas z pewnoscią będziesz wiedziala juz o co chodzi A facet jak na moje oko, jest po prostu niesmialy, nie mial nigdy dziewczyny to pewnie troche go stresuje cała sytuacja bo jeszcze w takiej nie był. Zapros go wieczorem na ogladanie filmu, zgascie swiatlo, pusccie cos fajnego, zrob popcorn i zobaczysz jak sie potoczy sytuacja... a moze w koncu Cie przytuli, pocaluje czy da Ci jakis znak na to, że go interesujesz jako ktos wiecej niz kumpela kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:40:28 Wszystko samo wyjdzie, jeśli coś jest na rzeczy to przecież będziesz pierwszą osobą, która o tym się dowie kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:40:43 Kurcze,to za malo...czesto pozory on jest takim typem samotnika? A czym sie zajmuje-jezeli oczywiscie mozna spytac. kolega czy coś więcej?? 19 sty 2012 - 23:44:07 nie jest właśnie typem samotnika. ma dużo koleżanek i kolegów też. a obecnie studiuje kolega czy coś więcej?? 20 sty 2012 - 00:05:56 Troche przypomina mi syna...jezeli jest tak jak mysle to bedziesz musiala powalczyc o niego,to Ty bedziesz musiala byc glowa tego zwiazku a on tylko szyja za to bedziesz mogla na niego zawsze chciala bym sie nie mylic...co innego znac kogos osobiscie a co innego ocenic go na podstawie samego opisu. Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Gość gość. Goście. Napisano Czerwiec 4, 2018. Nigdy nie dzielę się sprawami, które ktoś, a zwłaszcza przyjaciółka, powierzyła mi w sekrecie. Pewnie , że się rozmawia o różnych
Gość Asiolek Odpowiedzi 171 Dodano 14 l Ostatniej odpowiedzi 7 l Top użytkownicy w tym temacie 1 Top użytkownicy w tym temacie koleżanka 1 odpowiedź Gość Dorota .P Zgłoś Udostępnij po śmierci mamy jest 4 lata o testamencie nic mi nie jest wiadomo a siostra podaje mnie do sądu o stwirdzenie nabycia spadku na mocy dziedziczenia testamentu o co tu chodzi? Proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Anka Zgłoś Udostępnij Mam pytanie, z góry dziekuję za pomoc: tata zmarł 4 lata temu, mieszkam z mama w domu jednorodzinnym, mam brata który mieszka osobno we własnym domu. Czy mama moze przepisać na mnie dom?Ewentualnie czy moze sporządzic testament i będzie on pełnoprawny jeżeli nie było podziału spadku po tacie, sprawy nie mieli wspólność majatkową, dom notarialnie "stoi" ma za podpowiedź i pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Jarek Zgłoś Udostępnij Mam pytanie,rodzice przepisali w testamencie dom mojej siostrze w 2001 roku, ojciec zmarła rok temu czy należy mi się zachówek jeżeli mama żyje i mieszka w tym domu, a siostra nie? Jężeli tak to jaka część należy mi się od siostry, jak również czy ja ponoszę koszty sądowe czy siostra? Dziękuję z góry za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Anik Zgłoś Udostępnij nieżyjący od dawna dziadkowie dokonali kiedyś ustnego podziału ziemi (byli rolnikami)pomiędzy sześcioro dzieci. Później żeby przejść na emeryturę nie mogli podzielić gospodarstwa więc zapisali całe gospodarstwo jednemu synowi zobowiązując go do spłaty pozostałego rodzeństwa. Troje z rodzeństwa dawno temu sprzedało swoją ojcowiznę jeszcze przed śmiercią swoich rodziców. Ziemię należną mojej mamie i jeszcze jednemu jej bratu objął w posiadanie jej inny brat, powiedział, że spłaci mamę zgodnie z życzeniem ich rodziców i żeby pozwoliła mu ja uprawiać. Nie znam się na przepisach ale mam mieszkała i mieszka w mieście to chyba też miało znaczenie jeśli chodzi o posiadanie kiedyś ziemi rolnej. Wracając do głównego wątku – wuj uprawiał ziemię będąc oficjalnym jej właścicielem o spłaceniu mamy czasami wspominał ale ciągle mówił, że trochę później bo teraz nie ma ale pamięta. W końcu gdy jego dzieci dorosły mam zaczęła częściej mu przypominać o zobowiązaniu – przepisał tę ziemię na jednego ze swoich synów a teraz dowiedzieliśmy się, że ten ją sprzedał. Czy moje mamie coś się należy od brata (czy jego syna) i jak można to uzyskać. Pozostałe rodzeństwo pamięta ustalenia swoich rodziców i zobowiązania brata mamy. Po śmierci dziadków nie było przeprowadzane żadne postępowanie spadkowe, a minęło już wiele lat. Trochę poplątanie wygląda ta moja pisanina ale może jednak przeczytaliście do końca i coś z niej zrozumieliście. Dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Anik Zgłoś Udostępnij nieżyjący od dawna dziadkowie dokonali kiedyś ustnego podziału ziemi (byli rolnikami)pomiędzy sześcioro dzieci. Później żeby przejść na emeryturę nie mogli podzielić gospodarstwa więc zapisali całe gospodarstwo jednemu synowi zobowiązując go do spłaty pozostałego rodzeństwa. Troje z rodzeństwa dawno temu sprzedało swoją ojcowiznę jeszcze przed śmiercią swoich rodziców. Ziemię należną mojej mamie i jeszcze jednemu jej bratu objął w posiadanie jej inny brat, powiedział, że spłaci mamę zgodnie z życzeniem ich rodziców i żeby pozwoliła mu ja uprawiać. Nie znam się na przepisach ale mam mieszkała i mieszka w mieście to chyba też miało znaczenie jeśli chodzi o posiadanie kiedyś ziemi rolnej. Wracając do głównego wątku – wuj uprawiał ziemię będąc oficjalnym jej właścicielem o spłaceniu mamy czasami wspominał ale ciągle mówił, że trochę później bo teraz nie ma ale pamięta. W końcu gdy jego dzieci dorosły mam zaczęła częściej mu przypominać o zobowiązaniu – przepisał tę ziemię na jednego ze swoich synów a teraz dowiedzieliśmy się, że ten ją sprzedał. Czy moje mamie coś się należy od brata (czy jego syna) i jak można to uzyskać. Pozostałe rodzeństwo pamięta ustalenia swoich rodziców i zobowiązania brata mamy. Po śmierci dziadków nie było przeprowadzane żadne postępowanie spadkowe, a minęło już wiele lat. Trochę poplątanie wygląda ta moja pisanina ale może jednak przeczytaliście do końca i coś z niej zrozumieliście. Dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Dominika Zgłoś Udostępnij Moja babcie przepisala mi w testanencie mieszkanie,czy po jej smierci mój ojciec,mój brat lub siostra mojej babci moga sądownie podważyc ten testament? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość lucy Zgłoś Udostępnij Bardzo prosze o pomoc. Moja mama ma 2 siostry ona jest najstarsza jak dziadek zyl, czesc pola przepisal na jedna ciotke, a reszte na druga ciotke wlacznie z kawalkiem ziemi ktory miala moja mama dostac. Bylo to ponad 10 lat temu. Moja mama ufala siostrze, myslala, ze jak bedzie chciala to w kazdej chwili ciotka przepisze jej to pole, ale teraz ta siostra nie chce przepisac niczego. Prosze powiedziec czy cos sie nalezy mojej mamie i czy sa szanse na wygranie tej sprawy w sadzie. Dziekuje z gory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Stanisława B. Zgłoś Udostępnij Moja matka zmarła w 1996 testamencie zapisała mieszkanie i resztę majątku memu mieszkanie to w 1992r. notarialnie darowała też temu samemu rodzeństwu (4) nie zapisała nic. W skład majątku wchodzi to darowane mieszkanie i należność za mienie w tej sytuacji należy się pozostałemu rodzeństwu zachowek od wartości darowanego mieszkania i mienia odpowiedź na adres e-mail. POzdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Jan Zgłoś Udostępnij Mój ojciec ma 6 cioro rodzeństwa. Kiedy ojciec zmarł 20 lat temu przepisał całą ziemię dla jednej córki. Ale nikt się nie zrzekł prawa do tej ziemii. Czy ja po tylu latach mam prawo do jakiejś części tej ziemii? Zaznaczam, ze siostra tą ziemię przepisała na swojego syna. Bardzo proszę o poradę naadrej e-mail. pozdrawiam. dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Jan Zgłoś Udostępnij Mam sześcioro rodzeństwa. Mój ojciec nie zyje już 20 lat. Przed śmiercią przepisał ziemię na jedno dziecko. Ale nikt się nie zrzekł prawa do tej ziemi. Czy po tylu latach mam prawo do jakiejś części tej ziemii? Zaznaczam, że obecnie siostra tą ziemię przepisała na swojego syna. Bardzo proszę o poradę na adres e-mail. Bo słyszałem że mogę się starać o część ziemii. Pozdrawiam. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Jaga Zgłoś Udostępnij W 2000 roku zmarła moja teściowa, a w 2001 mąż. Obecnie teść postanowił uporządkować sprawy majątkowe i wystąpił do sądu o podział spadku. Swoją część spadku pragnie przekazać synowi a część należącą do żony dwóm córkom. Czy ja i dwójka moich dzieci coś dziedziczymy? Pozdrawiam Jaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość ilona23 Zgłoś Udostępnij Ojciec zmarł w 1980, wtedy wszystko przeszło na matkę. Matka w tajemnicy przedemną przepisała w testamencie wszystko na brata i na siostę. Czy mi się też coś należy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Elusia Zgłoś Udostępnij Mój ojciec kupił dom z działką tylko na umowe ,a nie było notarialnie i teraz nie wiem co mam robić ,a ojciec już jest chory i nie zabardzo decyduje sam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Elusia Zgłoś Udostępnij Kiedy dzieciom należy się spadek po matce i po babci ?. Tylko posiadamy akt własność ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 2 tygodnie później... Gość Jolanda Zgłoś Udostępnij Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi!To tak tutaj list z zapytaniem 25-ego dotąd-niestety zadnej wieści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Gary do Jolandy Zgłoś Udostępnij Kobieto skąd ta roszczeniowa postawa ? Czy ktoś tu się zobowiązał że odpowie na wszystkie pytania? Masz problem prawny- idź do prawnika, zapłać i wymagaj - za darmo możesz ewentualnie poprosić aż jakaś dobra dusza odpowie na twoje wątpliwości - z całą pewnością nie możesz tu od nikogo, niczego WYMAGAĆ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 6 lat później... Gość Marek Zgłoś Udostępnij witam mam pytanie czy jeśli rodzice chcą sprzedać mieszkanie w którym się wychowałem z bratem czy coś się nam należy ,każdy z nas ma swoją rodzinę,nie mieszkamy u nich ani nie jesteśmy do nieczego nam się nie dołożyli teraz chcą sprzedać mieszkanie i kupić mniejsze,czy coś się nam należy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Gość Zgłoś Udostępnij witam mam pytanie czy jeśli rodzice chcą sprzedać mieszkanie w którym się wychowałem z bratem czy coś się nam należy ,każdy z nas ma swoją rodzinę,nie mieszkamy u nich ani nie jesteśmy do nieczego nam się nie dołożyli teraz chcą sprzedać mieszkanie i kupić mniejsze,czy coś się nam należy?Niestety, nic Wam się nie należy. To mieszkanie rodziców i mogą z nim zrobić, co zechcą. O majątek po rodzicach można występować dopiero po ich śmierci, za życia nie ma takich szans. W tym wypadku, po śmierci rodziców możecie starać się o to mniejsze mieszkanie, jeśli oczywiście rodzice nie sporządzą testamentu na kogoś innego z rodziny, wtedy będzie Wam przysługiwał jedynie zachowek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Zgłoś Udostępnij Z jakiego tytułu miałoby się wam coś należeć w związku ze sprzedażą przez rodziców ich własnego mieszkania ? Chyba nie sądzisz, że fakt wychowania się w tym mieszkaniu daje wam jakiekolwiek prawo do udziału w zysku z jego sprzedaży. Tylko od rodziców zależy czy zechcą wam podarować jakieś pieniądze po sprzedaniu mieszkania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Marek Zgłoś Udostępnij Niestety, nic Wam się nie należy. To mieszkanie rodziców i mogą z nim zrobić, co zechcą. O majątek po rodzicach można występować dopiero po ich śmierci, za życia nie ma takich szans. W tym wypadku, po śmierci rodziców możecie starać się o to mniejsze mieszkanie, jeśli oczywiście rodzice nie sporządzą testamentu na kogoś innego z rodziny, wtedy będzie Wam przysługiwał jedynie bardzo za odpowiedz ,pytam ponieważ ,podejrzewam iż mama jest uzależniona od hazardu .Z dnia na dzień uszczupla się ich majątek,ojciec cieszy się że nie pije -lecz uważam że zamieniła sprzedaje cały dobytek .Becne potężne mieszkanie ponad 200m2 jest już po hipoteką ,nie wspominając o innych obiektach które się ulotniły!Chyba powinienem się martwić żeby nie odziedziczyć długów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Gość Zgłoś Udostępnij Dziękuję bardzo za odpowiedz ,pytam ponieważ ,podejrzewam iż mama jest uzależniona od hazardu .Z dnia na dzień uszczupla się ich majątek,ojciec cieszy się że nie pije -lecz uważam że zamieniła sprzedaje cały dobytek .Becne potężne mieszkanie ponad 200m2 jest już po hipoteką ,nie wspominając o innych obiektach które się ulotniły!Chyba powinienem się martwić żeby nie odziedziczyć długów!Jeszcze za życia rodziców można zrzec się spadku po nich, wtedy odpadnie problem dziedziczenia długów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Bbus.
  • c5u0gusz7o.pages.dev/11
  • c5u0gusz7o.pages.dev/90
  • c5u0gusz7o.pages.dev/88
  • c5u0gusz7o.pages.dev/5
  • c5u0gusz7o.pages.dev/85
  • c5u0gusz7o.pages.dev/66
  • c5u0gusz7o.pages.dev/23
  • c5u0gusz7o.pages.dev/24
  • koleżanka czy coś więcej